środa, 10 października 2012

Repetytorium leksykalne. Język niemiecki. Przemysław Gębal, Maciej Ganczar, Sławomira Kołsut, Wydawnictwo LektorKlett


Repetytorium leksykalne to jedna z tych książek, które kupujemy tuż przed maturą lub spędzającym sen z powiek egzaminem. 

Zupełnie niepotrzebnie.

I to nie dlatego, że publikacja jest nieprzydatna. Jest pomocna na tyle, że powinna  nam towarzyszyć od samego początku nauki. 

Kupiona „za pięć dwunasta” posłuży jako podręczny zbiór koniecznych do wkucia wyrazów i tyle. A żal nie wykorzystać drzemiącego w niej potencjału.

Publikacja w piętnastu rozdziałach zbiera wymagane na egzaminach językowych słownictwo i sprawdzające je ćwiczenia (powinnam napisać odwrotnie, bo najpierw są ćwiczenia, a pojawienie się listy słówek zwiastuje nadejście kolejnego zagadnienia):

1. Mensch
2. Wohnen
3. Schule
4. Arbeit
5. Familien- und Gesellschaftsleben
6. Essen und Trinken
7. Einkäufe und Dienstleistungen
8. Reisen
9. Kultur
10. Sport
11. Gesundheit
12. Wissenschaft und Technik
13. Natur
14. Staat und Gesellschaft
15. DAHL-Landeskunde

Każdy z rozdziałów dzieli się na trzy części: Wortschatz-Training, Schatzkiste i Glossar.

Wortschatz-Training to ćwiczenia i zadania sprawdzające/systematyzujące i uzupełniające znajomość słów z poszczególnych zagadnień. Polegają na praktycznym wykorzystaniu ćwiczonego materiału, obok każdego z nich zaznaczono stopień trudności (łatwe, średnio trudne, trudne).  
Zadań jest całkiem sporo i naprawdę wspomagają utrwalenie materiału. Takich rezultatów nie osiągniemy biernie mamrocząc wypisane na kartce słówka.

Schatzkiste to nic innego jak popularna mapa myśli do uzupełnienia. O jej zbawiennym wpływie na naukę i aktywizowaniu mózgu wiedzą już chyba nawet prymitywne plemiona afrykańskie, więc nie ma się co rozpisywać. Po prostu jest w każdym rozdziale i warto ją uzupełniać.

Kolejnym podrozdziałem jest Glossar, czyli słownik – tematyczny zbiór słownictwa, podzielony na podkategorie, wewnątrz których wydzielono czasowniki oraz przymiotniki z przysłówkami. 
Początkującego adepta języka niemieckiego obfitość materiału może przytłoczyć – wtedy wystarczy skupić się na nauce słówek oznaczonych symbolem kluczyka, który sygnalizuje ich przynależność do podstawowego słownictwa w danym kręgu tematycznym. Po okrzepnięciu można zgłębiać temat dalej.

Niezłym bonusem, pomagającym w okiełznaniu egzaminów językowych, są zamieszczone na końcu tomu przykłady sytuacji komunikacyjnych, z którymi być może przyjdzie się nam zmierzyć, wraz z propozycją słownictwa – Rollenspiele (aż 45!) i wykaz tematów do dyskusji –  Diskussionsimpulse (30).
Jest też Redemittel (zawiera gotowe zwroty pomagające w dyskusji i opisywaniu fotografii, obrazka), słowniczek polsko-niemiecki i klucz do ćwiczeń, który samodzielną naukę w domowym zaciszu czyni sensownym zajęciem.  

Jestem pewna, że rzetelna nauka z tego Repetytorium leksykalnego pozwoli każdemu na przyswojenie ponad 4000 słów i zwrotów i zdanie matury z niemieckiego (a przynajmniej części „niegramatycznej”). Zertifikat Deutsch i Deutsch Plus też nie powinny stanowić problemu. 

Gdybym z jakiegoś niezwykłego powodu musiała wybrać jedną, jedyną książkę do nauki niemieckiego, byłaby to ta publikacja. Naginając trochę to obostrzenie, wzięłabym drugą, do gramatyki  Nowe repetytorium z gramatyki języka niemieckiego Stanisława Bęzy. 
Ale to już materiał na kolejną opowieść... 
  

TYTUŁ
AUTOR
WYDAWNICTWO
ROK WYD.
CENA
DOSTĘPNOŚĆ
WYDANIE
OCENA
Repetytorium leksyklane. Język niemiecki
Przemysław Gębal, Maciej Ganczar, Sławomira Kołsut
LektorKlett
2006
29,90
dostępne
264 s. okładka miękka, czarno-białe, format 180x240
5

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Darmowy Katalog Stron Katari.pl